piątek, 29 kwietnia 2011

Bez

      Dzisiaj czuję się beznadziejnie. W nocy miałam okropny sen, obudziłam się o 4:42 cała roztrzęsiona. Przez to cały dzień mam doła ;/ Nie mam na nic siły. Chyba wezmę kocyk i pójdę na  ogródek się poopalać. Chociaż z drugiej strony trochę wieje. Jedynym plusem dzisiejszego dnia, jest to że mam ładny bez w kuchni :)

1 komentarz: